wtorek, 28 listopada 2017

Wystawa "Twarze"

30 października w Bibliotece GSA otworzyliśmy wystawę „Twarze”. Autorkami prac są uczestniczki fakultetu artystycznego Gdańskiego Autonomicznego Gimnazjum, prowadzonego przez Annę Szpadzińską-Koss. Prace przedstawiają twarze wykonane w trzech technikach. Pierwsza to wersja rysunkowa, najbardziej realistyczna, wykonana ołówkiem lub kredką. W kolejnej, wykorzystującej farby, dziewczyny odeszły się od wiernego odwzorowania twarzy i zaczęły nawiązywać do abstrakcji. Ostatni model – ten najbardziej zniekształcony – autorki osiągnęły poprzez zastosowanie techniki kolażu i form figur geometrycznych, analogicznie do kubistów, poprzez co portrety nabrały znamion znaku i symbolu. Zgodnie z zamierzeniem, niektóre twarze podobne są do tradycyjnych masek afrykańskich, które, według wierzeń, zamieszkiwały nadnaturalne byty. Wystawę można obejrzeć na balustradzie w Bibliotece GSA.

czwartek, 16 listopada 2017

Erin Hunter, seria "Wojownicy"


Chciałabym zachęcić Was do przeczytania serii książek  pt. „Wojownicy” Erin Hunter. Przeczytałam już wszystkie części, ale szczególnie spodobały mi się czwarta i piąta. Opisałam je krótko, by Was zaciekawić.

W czwartym tomie „Wojowników” Ogniste Serce musi się zmierzyć z nowymi obowiązkami, jako zastępca przywódczyni. Nie jest mu łatwo się przyzwyczaić, a w dodatku nie wszystkie koty mu ufają. Ponadto w Klanie Cienia panuje epidemia groźnej choroby, która dziesiątkuje jego członków. A to nie wszystkie problemy Klanu Pioruna. Czy Ogniste Serce sprosta wyzwaniu? Dowiecie się tego, gdy przeczytacie czwarty tom "Wojowników" - „Cisza przed burzą”.

„Niebezpieczna ścieżka” opowiada o losach Klanu Pioruna po strasznej tragedii. Błękitna Gwiazda nie jest sobą. Zaczyna wątpić w wierność Klanu Pioruna i Klanu Gwiazdy. W dodatku to jej ostatnie z dziewięciu żyć. Ogniste Serce musi przejąć większość obowiązków Błękitnej Gwiazdy i zaprowadzić klan na zgromadzenie. A poza tym w lesie pojawia się nowe zło -  sfora. Poluje na zwierzynę na terytoriach klanów i niszczy roślinność, lecz przywódczyni jest przekonana, że to Klan Wiatru kradnie im pożywienie. Czy dojdzie do bitwy pomiędzy klanami? Czy Ognistemu Sercu uda się ochronić klan przed tajemniczym wrogiem? Czy ogień rzeczywiście ocali klan? I czy Błękitna Gwiazda dojdzie do siebie po tragedii? Dowiecie się tego, gdy przeczytacie piąty tom „Wojowników”.

                                                                                                            Aleksandra Piórkowska, klasa 6a

poniedziałek, 13 listopada 2017

Zbójeckie książki Andrzeja Walczaka

Zbójeckie książki nauczycieli w ciągu trzech lat stały się sztandarowym wydarzeniem naszej biblioteki. Szóstym z kolei nauczycielem Gdańskich Szkół Autonomicznych, który odważył się opowiedzieć o swoich książkach zbójeckich był Andrzej Walczak.

W dzieciństwie karmił swoją wyobraźnię historią Robinsona Crusoe oraz powieściami Juliusza Verne’a, szczególnie 20000 mil podmorskiej żeglugi. Dominujące w tych książkach motywy niesamowitości i przygody będą się powtarzać w kluczowych lekturach jego dorosłego życia.

Jedną z takich lektur był Mag Johna Fowlesa – na odciętej od świata wyspie niczym nieskrępowana wyobraźnia milionera zaciera różnice między fikcją a rzeczywistością i pozwala bohaterowi przeżyć sztukę jako skondensowane życie.

Z kolei u Milana Kundery Andrzej Walczak zauważył wyjątkową czułość pisarza dla jego bohaterów. Czułość w obliczu tragizmu Nieznośnej lekkości bytu, który wbrew filozofii Nietzschego jest jednorazowy i bez znaczenia. Jednak, zgodnie z treścią Kabały, jeżeli człowiek nazwie te zjawiska, zyska nad nimi władzę.

Literatura może na pewno ocalić piękno chwil takich jak niesamowita samotność Muminka, który w pewien zimowy poranek wstał z łóżka wcześniej niż wszyscy; przekazać zachwyt afrykańskim krajobrazem, tak jak udało się to zrobić Karen Blixen w Pożegnaniu z Afryką, czy Paulowi Bowlesowi Pod osłoną nieba.

Podczas spotkania Andrzej Walczak sporo uwagi poświęcił też książkom, które można by zaklasyfikować do gatunku fantastyki naukowej: Rzeźni numer pięć Kurta Vonneguta, Bajkom robotów i Solaris Stanisława Lema, Opowieściom kosmikomicznym oraz Niewidzialnym miastom Italo Calvino. Zachwyciło go w nich to, co uniwersalne – poetyckość i delikatność wyobraźni, które ratują przed tragizmem nieistotnego życia.