"Każdego dnia" Davida Levithana opisuje życie A. - szesnastolatka, który każdego dnia budzi się w ciele innej osoby i na jeden dzień włada nim. Gdy pewnego dnia, znajdując się w ciele Justina, poznaje jego dziewczynę Rhiannnon, od razu się w niej zakochuje. Odtąd A. codziennie pragnie się z nią zobaczyć, bo zrozumiał, że to ona jest tą osobą, z którą chce spędzić resztę życia. Tylko jak tu wytłumaczyć Rhiannon, że każdego dnia jest w inną osobą?
Książka w piękny sposób opisuje rozkwitające uczucie, w którym liczy się nie wygląd, a osobowość. Bardzo podobała mi się też sposób prezentacji osób, w których ciele budził się bohater powieści. Każda z tych osób była unikatowa i niepowtarzalna. Książka nie jest gruba, ale naprawdę warto ją przeczytać. Jeżeli kogoś ta historia zafascynowała, może sięgnąć po "Pewnego dnia", czyli tę samą opowieść, widzianą tym razem z perspektywy Rhiannon.
Izabela Grubicka, 8a, Redakcja Szkolnej Gazetki "Szach i mat"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz