Aby dowiedzieć się co
to są rotawirusy, perforyna czy probiotyki najlepiej zajrzeć do encyklopedii - tej
tradycyjnej lub internetowej. Odnaleziona odpowiedź może okazać się wyczerpująca,
lecz nie do końca zrozumiała. W szczególności, gdy jest się dzieckiem.
A co to jest biegunka?
Rozwiązanie zawiera
książka „Wielki grzmot. Biegunka”, autorstwa pediatry i immunologa Wojciecha
Feleszko.
Kajtka – który stronił
od mycia rąk – zaatakowały rotawirusy. Podczas śniadania, z dłoni chłopca, złośliwe
drobnoustroje dostały się na kanapkę. Z kanapki na język, z języka do gardła i zjeżdżalnią w
dół dotarły do brzucha. A tam?! Zabawa na całego: pływanie, wspinanie po
ścianach przewodu pokarmowego i skakanie po kosmkach jelitowych.
Tymczasem Kajtek zaczął
czuć bulgotanie i burczenie. Brzuch rozbolał go niesamowicie. Sprawa wyglądała
coraz gorzej. Na szczęście z odsieczą przyszedł doktor Orzeszek, dzięki któremu
powiodło się wysłanie do brzucha Kajtka flotę „Immunoglobina”. Pod przywództwem kapitana Limfocyta, udało
się pozbyć rotawirusów amunicją z perforyny.
Okazuje się, że
medyczne zawiłości można sprowadzić do poziomu opowiadania dla dzieci, w którym
dobre siły stają przeciw złym.
Karolina Robak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz